wtorek, 28 października 2014

Równość kobiety i mężczyzny w małżeństwie



Równość praw kobiety i mężczyzny przewiduje art. 33 ust. 1 Konstytucji RP. Wynika z tego doniosłość tej zasady w ustroju prawnym Polski. Uszczególnieniem tej zasady jest art. 23 k.r.o., zgodnie z którym małżonkowie mają równe prawa i obowiązki w małżeństwie. Są zobowiązani do wspólnego pożycia, do wzajemnej pomocy i wierności oraz do współdziałania dla dobra rodziny, która przez swój związek założyli. Równość praw małżonków odnosi się zarówno do praw i obowiązków niemajątkowych jak i majątkowych. Pod kątem zasady równości powinny być oceniane nie tylko czynności podejmowane przez małżonków w życiu codziennym, ale także czynności prawne między małżonkami takie jak intercyza. Przyjmuje się w doktrynie prawa, że czynność prawna sprzeczna z art. 23 k.r.o. jest bezwzględnie nieważna. Zatem intercyza, której postanowienia stoją w sprzeczności z zasadą równość małżonków może zostać uznana za nieważną.
            W obecnym stanie prawnym, który musi przecież być dostosowywany do zmieniających się zwyczajach i poglądach społeczeństwa, mąż nie jest tzw. „głową rodziny”. Oboje małżonkowie mają w pełni równą pozycję względem siebie i swoich dzieci. Odzwierciedleniem zasady równości jest także art. 25 k.r.o., który stanowi, że o nazwisku, które będzie nosić małżonek po zawarciu małżeństwa decyduje oświadczenie danego małżonka złożone przed kierownikiem Urzędu Stanu Cywilnego. Brak zatem automatyzmu, na podstawie którego po zawarciu małżeństwa kobieta przyjmuje nazwisko męża. Jeżeli małżonkowie nie złożą żadnego oświadczenia dotyczącego nazwiska po zawarciu małżeństwa, każde z nich pozostaje przy swoim nazwisku. Jest również dopuszczalne łączenie nazwisk tj. dołączenie do swojego nazwiska nazwisko małżonka. Nie jest także prawnie uregulowana kolejność tych nazwisk.
            Kolejnym, mającym znaczenie w praktyce, przejawem zasady równości jest art. 43 § 3 k.r.o. Na jego podstawie przy ocenie, w jakim stopniu każdy z małżonków przyczynił się do powstania majątku wspólnego, uwzględnia się także nakład osobistej pracy przy wychowywaniu dzieci i we wspólnym gospodarstwie domowym. Dzięki temu zapewniona jest ochrona małżonka, który nie pracuje zawodowo, a przez to nie otrzymuje wynagrodzenia, które powiększałoby majątek wspólny. W konsekwencji przy podziale tego majątku mógłby paść w jego stronę zarzut, że nie przyczynił się do powstania tego majątku, więc nie ma do niego takich samych praw jak małżonek, który pracował zawodowo.
            Ważnym przejawem zasady równości jest także art. 24 k.r.o. Na jego podstawie małżonkowie rozstrzygają wspólnie o istotnych sprawach rodziny; w braku porozumienia każdy z nich może zwrócić się o rozstrzygnięcie do sądu. Przepis ten wyklucza zatem decydowanie o istotnych sprawach rodziny przez jednego z małżonków, bez zgody drugiego małżonka. Przedmiotem przewidzianej ochrony jest uprawnienie małżonka do udziału w podejmowaniu decyzji dotyczących istotnych spraw rodziny oraz ewentualnie do sprzeciwiania się takim decyzjom podejmowanym samodzielnie przez drugiego z małżonków. Biorąc pod uwagę realia życiowe ustawodawca przewidział, że obowiązek wspólnego rozstrzygania o istotnych sprawach rodziny jest wyłączony jeżeli porozumienie z drugim z małżonków napotyka trudne do przezwyciężenia przeszkody, np. gdy jego miejsce pobytu jest nieznane lub gdy nie ma on dostatecznego rozeznania z powodu choroby psychicznej, niedorozwoju umysłowego lub innego rodzaju zaburzeń psychicznych. Sprawami rodziny są liczne i niedające się ująć w jakikolwiek zamknięty katalog kwestie, dotyczące zarówno wszystkich członków rodziny, jak i tylko niektórych z tych osób, ale leżące w sferze zainteresowania pozostałych. Wśród tych spraw wyodrębnić można te, które mają charakter ściśle osobisty: są to sprawy małżeńskie oraz sprawy wychowawcze oraz te, które zawierają elementy majątkowe. Do najważniejszych, istotnych spraw rodziny należą sprawy związane z określeniem jej miejsca zamieszkania, decyzja dotycząca dłuższego wyjazdu małżonka za granicę kraju czy czasowym lub stałym osobnym zamieszkiwaniem jednego z małżonków.  
Jeżeli małżonkom nie udaje się osiągnąć porozumienia, każde z nich może zwrócić się do sądu o rozstrzygnięcie danej sprawy. Rozstrzygnięcie sądu jest w tej mierze wiążące.
            Na koniec warto przytoczyć fragment uchwały pełnego składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z 9 czerwca 1976 r. (sygn.. III CZP 46/75). Sąd podjął w niej rozważania na temat właśnie zasady równości małżonków. Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego „obecnie jednolicie przyjmuje się, że zasady równości małżonków nie należy rozumieć jako zrównującej ich funkcje w rodzinie. Zależą one od układów panujących w konkretnej rodzinie i prawo nie narzuca żadnego określonego jej modelu. Większemu ryzyku życiowemu kobiety (m.in. w aspekcie pracy zawodowej), związanemu z macierzyństwem i koniecznością osobistego pielęgnowania dziecka, odpowiadać musi szerszy zakres obowiązków męża związanych z jego ojcostwem, nie tylko w sferze ekonomicznej, ale i bezpośredniej troski o funkcjonowanie rodziny. Chodzi o to, aby równouprawnienie małżonków nie miało charakteru tylko formalnego („równouprawnienie formalne”), ale „równouprawnienia materialnego”, czyli rzeczywistego”.

Alicja Siemianowska
aplikant radcowski

środa, 22 października 2014

Czy wyrok karny może mieć wpływ na sprawę pracowniczą?

Prawo cywilne, w tym także prawo pracy, w pewnych sytuacjach podlega wpływowi prawa karnego oraz orzeczeń wydawanych przez sąd karny. Duże znaczenie wyroków karnych można zaobserwować w sprawach pracowniczych, zwłaszcza tych związanych z rozwiązywaniem stosunku pracy z pracownikiem.
Na podstawie art. 11 w zw. z art. 1 k.p.c. należy uznać, iż w sprawach z zakresu prawa pracy sąd jest związany ustaleniami wydanego w postępowaniu karnym prawomocnego wyroku skazującego co do popełnienia przestępstwa. Związanie to oznacza niedopuszczalność dokonywania przez sąd pracy odmiennych ustaleń niż dokonane w wyroku karnym i stanowi odstępstwo od zasady swobodnej ceny dowodów. Sąd pracy związany jest jednak tylko ustaleniami dotyczącymi popełnienia przestępstwa, a więc okolicznościami składającymi się na jego stan faktyczny, tj.:
- osobą sprawcy,
- przedmiotem przestępstwa oraz
- czynem przypisanym oskarżonemu,
które to znajdują się w sentencji wyroku sądu karnego.
Oznacza to, że sąd, rozpoznając sprawę z zakresu prawa pracy, musi przyjąć, że skazany popełnił przestępstwo przypisane mu wyrokiem karnym (por. orzeczenie SN z 14 kwietnia 1977 r., IV PR 63/77, niepubl.). Wszelkie inne ustalenia prawomocnego, skazującego wyroku karnego, wykraczające poza elementy stanu faktycznego przestępstwa, nie mają mocy wiążącej dla sądu pracy, nawet jeśli są zawarte w sentencji wyroku. Nie są także wiążące okoliczności powołane w uzasadnieniu takiego wyroku. Sąd pracy może więc czynić własne ustalenia w zakresie okoliczności, które nie dotyczą popełnienia przestępstwa, mimo że pozostają w związku z przestępstwem. Ustalenia te mogą różnić się od tych, których dokonał sąd karny. W praktyce najczęściej sąd pracy może być związany ustaleniami wyroku sądu karnego w sprawach dotyczących rozwiązania umowy o pracę w trybie art. 52 k.p. Taka sytuacja będzie miała miejsce, gdy przyczyną rozwiązania umowy jest zachowanie pracownika, które spełnia jednocześnie znamiona przestępstwa lub w sprawach dotyczących odpowiedzialności materialnej pracownika za mienie powierzone. Jako przykład można tu podać wyrok Sądu Najwyższego z 29 kwietnia 2005 r., w którym orzekł, że „prawomocny wyrok nakazowy skazujący nauczyciela za przestępstwo z art. 178a § 1 k.k. powoduje wygaśnięcie stosunku pracy na podstawie art. 26 ust. 1 pkt 3 ustawy z 26 stycznia 1982 r. Karta Nauczyciela.”
Omawiana zasada związania sądu pracy prawomocnym wyrokiem skazującym za przestępstwo odnosi się do sytuacji, w której postępowanie karne zostało już prawomocnie zakończone. Jeżeli natomiast oba postępowania toczą się jednocześnie, a ustalenia zapadłe w procesie karnym mogą mieć wpływ na ocenę skutków czynu sprawcy przestępstwa w postępowaniu prowadzonym przez sąd pracy, sąd - na podstawie art. 177 § 1 pkt 4 k.p.c. - może zawiesić prowadzone postępowanie. Jeśli natomiast postępowanie przed sądem pracy toczyło się przed wszczęciem postępowania karnego i wyrok w nim zapadły oparty został na ustaleniach prawomocnego wyroku karnego następnie uchylonego, to okoliczność ta stanowi podstawę do żądania wznowienia postępowania (art. 403 §1 pkt 1 k.p.c.).

Alicja Siemianowska 
Aplikant radcowski

TK: niekonstytucyjny przepis o kryterium wieku przy świadczeniach pielęgnacyjnych


Uzależnienie świadczenia pielęgnacyjnego dla opiekuna dorosłej osoby niepełnosprawnej od wieku, w którym powstała niepełnosprawność podopiecznego jest niezgodne z konstytucją - orzekł we wtorek (21 października) Trybunał Konstytucyjny.

Dochodzi tutaj do odmiennego ukształtowania sytuacji prawnej opiekunów dorosłych osób niepełnosprawnych - zaznaczył w uzasadnieniu orzeczenia sędzia Marek Zubik.
- Jeżeli rodzic zrezygnuje z zatrudnienia w celu sprawowania opieki nad niepełnosprawnym dzieckiem będącym w wieku 30 lat, ale niepełnosprawność dziecka powstała przed 18. rokiem życia, to nabędzie prawo do świadczenia. W podobnej sytuacji dotyczącej takiego samego opiekuna osoby, której niepełnosprawność powstała w wieku 19 lat, świadczenie nie będzie w ogóle przysługiwało - mówił w uzasadnieniu orzeczenia o obecnym stanie prawnym i niekonstytucyjnym zróżnicowaniu sędzia TK Marek Zubik.
TK rozpatrywał przepisy o kryteriach przyznawania świadczeń pielęgnacyjnych i specjalnych zasiłków opiekuńczych dla bliskich opiekujących się osobami niepełnosprawnymi. Przepisy zaskarżyli posłowie PiS. Chodziło o dwa kryteria przyznawania tych świadczeń - wiek pojawienia się niepełnosprawności i dochodowe.
Kryterium dochodowe w odniesieniu do specjalnych zasiłków opiekuńczych TK uznał za konstytucyjne.
Źródło PAP

wtorek, 7 października 2014

Szpitale psychiatryczne: czy kamery są niezbędne w izolatkach?

Resort zdrowia powinien przeanalizować, czy kamery są niezbędne w izolatkach w szpitalach psychiatrycznych - uważa Fundacja Panoptykon, odnosząc się do założeń do projektu nowelizacji ustawy o ochronie zdrowia psychicznego, które przewidują wprowadzenie takiego rozwiązania.

Projekt założeń projektu nowelizacji ustawy o ochronie zdrowia psychicznego oraz ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi przeszedł już konsultacje. Nowe przepisy miałyby uregulować m.in. zasady dotyczące "monitorowania pomieszczenia, w którym realizowany jest przymus bezpośredni w formie izolacji". Jak wyjaśnia MZ, chodzi o wskazanie osób uprawnionych do dostępu do urządzeń i zapisów z monitoringu pomieszczeń, a także zapewnienia właściwego przechowywania i zabezpieczenia zapisu z monitoringu.

Fundacja Panoptykon w swoim stanowisku do projektu zwróciła uwagę, że miejsca odosobnienia - więzienia, poprawczaki, izby wytrzeźwień czy szpitale psychiatryczne - ze swej istoty wiążą się ze zwiększonym nadzorem nad osobami w nich przebywającymi i że "władza nad jednostką może być tam wyjątkowo dotkliwa". "Więzień lub pacjent często nie wie, czy jest obserwowany i co dzieje się z informacjami go dotyczącymi, szczególnie gdy narzędziem nadzoru jest kamera" - podkreśliła Fundacja Panoptykon, dodając że projekt MZ "zakłada obowiązkowość monitoringu w tych pomieszczeniach szpitali psychiatrycznych, w których izoluje się pacjentów".

Panoptykon przypomniał, że monitoring w izbach wytrzeźwień i więzieniach jest już wprowadzonym do przepisów standardem. Od 1 stycznia 2014 r., zgodnie z ustawą o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, "pomieszczenia izby wytrzeźwień są wyposażone w system umożliwiający obserwację osób w nich umieszczonych w celu zapewnienia bezpieczeństwa tych osób". Fundacja zwróciła uwagę, że jest to wszystko, co prawo mówi o monitoringu w izbach; nie wiadomo więc np., kto za monitoring odpowiada, co się dzieje z nagraniami - jak długo są przechowywane i kto ma do nich dostęp. "To problem, z którym spotykamy się też na co dzień w związku z brakiem kompleksowej regulacji monitoringu wizyjnego" - podkreśla fundacja.

"Inaczej sytuacja wygląda w szpitalach psychiatrycznych. Wciąż nie ma przepisów dotyczących funkcjonującego tam monitoringu" - wyjaśniła fundacja, jednocześnie wskazując, że mimo to kamery są zainstalowane w wielu tego typu placówkach.

"Ministerstwo Zdrowia chce to częściowo zmienić, regulując w ustawie podstawowe kwestie związane z monitorowaniem pomieszczeń, w których realizowany jest przymus bezpośredni w formie izolacji" - wyjaśnił Panoptykon.

"W naszej opinii do projektu postulujemy, by punktem wyjścia do tej decyzji była analiza, czy kamery są tam niezbędne. A jeśli już decyzja będzie pozytywna, to żeby ministerstwo w odpowiedni sposób uregulowało kwestie związane z ochroną, udostępnianiem i niszczeniem nagrań" - podkreśla fundacja.

Według Panoptykonu, nawet jeżeli szczególny charakter szpitali psychiatrycznych, izb wytrzeźwień czy więzień wymaga stosowania w nich monitoringu, to jednak "powinien on być stosowany w formie jak najmniej ingerującej w prywatność jednostki". "Przykładem takiego podejścia jest przepis, zgodnie z którym monitoring więzienny w części celi przeznaczonej do celów sanitarnych oraz w łaźniach jest przekazywany w sposób uniemożliwiający ukazywanie intymnych części ciała skazanego oraz wykonywanych przez niego intymnych czynności fizjologicznych" - wyjaśnił Panoptykon.

"Żadna kamera - w izbie wytrzeźwień, więzieniu czy szpitalu psychiatrycznym - nie zastąpi osobistej kontroli nad życiem i stanem zdrowia osób, których wolność jest ograniczona przez państwo" - podkreśla fundacja.

Projekt MZ przewiduje ponadto, że jeżeli osoba ubezwłasnowolniona i jej przedstawiciel ustawowy mają różne zdanie na temat umieszczenia jej w domu pomocy społecznej, wówczas decyduje o tym sąd. Resort zdrowia proponuje ponadto, aby w projektowanej nowelizacji doprecyzować m.in. zapisy dotyczące możliwości stosowania przymusu bezpośredniego wobec osób wykazujących zaburzenia psychiczne w placówkach innych niż szpitale psychiatryczne, a także przepisy dotyczące wyznaczania lekarzy uprawnionych do oceny zasadności zastosowania przymusu bezpośredniego.

Źródło PAP

czwartek, 2 października 2014

Informacja o wynikach kontroli ordynacji lekarskiej przeprowadzonych przez Oddziały Wojewódzkie NFZ w II kwartale 2014 r.


W II kwartale 2014 r. Oddziały Wojewódzkie NFZ przeprowadziły łącznie 157 postępowań kontrolnych ordynacji lekarskiej (za moment ujęcia przeprowadzonych postępowań kontrolnych w II kwartale 2014 r. przyjęto datę wysłania wystąpienia pokontrolnego).
W 20 przypadkach nie stwierdzono nieprawidłowości w zakresie ordynacji lekarskiej. Pozostałe postępowania kontrolne zakończyły się negatywną oceną podmiotów kontrolowanych lub oceną pozytywną z jednoczesnym wskazaniem uchybień lub nieprawidłowości.
W wyniku przeprowadzonych kontroli stwierdzono nieprawidłowości dotyczące m.in.
  • wystawiania recept niezgodnie z przepisami obowiązującymi w okresie kontroli: wystawienie recept z błędnym poziomem odpłatności; ordynacja leków refundowanych niezgodnie ze wskazaniami refundacyjnymi; ordynacja leków refundowanych poza wskazaniami określonymi w ChPL (w przypadku, gdy wskazania do refundacji odnoszą się do wskazań rejestracyjnych leku); wystawienie recept na leki refundowane w ilościach przekraczających 3-miesięczne stosowanie; brak oznaczenia na recepcie poziomu odpłatności, co skutkowało realizacją recepty ze zniżką, pomimo braku wskazań do refundacji;
  • nieprawidłowości w zakresie prowadzenia dokumentacji medycznej:
brak wpisów w dokumentacji medycznej dotyczących porady ambulatoryjnej, wywiadu lekarskiego, wyników badań diagnostycznych, zaordynowanych leków oraz wystawionych recept; brak diagnozy, rozpoznania choroby, problemu zdrowotnego, urazu, których lek dotyczy - brak potwierdzenia zasadności ordynacji  leków; brak adnotacji o ilości przepisanych leków, sposobie dawkowania; braki formalne w dokumentacji medycznej (np. brak numeracji stron oraz danych identyfikujących pacjenta, brak autoryzacji poprawek, brak oznaczenia podmiotu leczniczego, daty porady itp.); niezgodność danych na receptach z dokumentacją medyczną (np. brak porady w dniu wystawienia recepty lub recepta wystawiona w innych dniu niż data porady, inne dawkowanie itp.);
  • brak dokumentacji medycznej;
  • wystawienie recept na drukach posiadających numery przyznane innym lekarzom.

źródło - Departament Gospodarki Lekami
Dodany: 1.10.2014 r. Norbert Tyszka
Ostatnio zapisany: 1.10.2014 r. Norbert Tyszka

Podatek od pierścionka .....